|
| Prawo Zamówień Publicznych, Numer 3 Komisja przetargowa jest dziś całkowicie podporządkowana woli kierownika zamawiającego. Nawet gdy wie, że wykonywane przez nią polecenia są niezgodne z Prawem zamówień publicznych (Pzp), musi się im podporządkować. Czy tak być musi? Takie pytanie stawia Andrzej Polak w naszej stałej rubryce: „Kontrapunkt”. Ja odpowiadam: nie, to można, a nawet trzeba zmienić. Tylko wówczas poprawi się bowiem standard postępowań o udzielanie zamówień publicznych. Oczywiście nie da się tego zrobić bez wcześniejszego powołania nowego zawodu: niezależnego konsultanta zamówień publicznych.
|
| | Trudno byłoby znaleźć bardziej niejasny akt prawny niż ustawa o podatku od towarów i usług. Dlatego ciężko się dziwić, że coraz więcej sporów wybucha na temat stawki VAT przy zamówieniach publicznych. Powszechną praktyką jest określanie wysokości stawki VAT w specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Anna Specht w artykule: „Kto odpowiada za złą stawkę” przekonuje, że to wykonawca powinien decydować, jaki podatek będzie płacony. Teza dyskusyjna, ale bez wątpienia warto się nad nią zastanowić. | | Po prawie roku obowiązywania Prawa zamówień publicznych pojawia się coraz więcej zastrzeżeń do niektórych przepisów ustawy. Okazuje się np., że polski ustawodawca zaniżył progi, od których powstaje obowiązek publikowania ogłoszeń w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Co więcej, przekazał Prezesowi Rady Ministrów prawo do określania średniego kursu złotego w stosunku do euro. Tymczasem wartości progowe dla zamawiających z całej Wspólnoty są publikowane co dwa lata, ale nie podaje się w nich kursu przeliczeniowego. Wynika z tego, że Pzp przypisuje Prezesowi Rady Ministrów kompetencję, którą wcześniej dyrektywy przyznały Komisji Europejskiej. Pisze o tym Zbigniew Raczkiewicz w tekście: „O wartościach progowych i sposobach ich obliczania”.
| |
Krytycznych uwag wobec Pzp jest więcej. Nadawcy publiczni skarżą się, że ustawodawca zapomniał o tym, iż produkują własne programy. O ile kupno praw do transmisji programów wyłączono spod ustawy, o tyle przy własnej produkcji telewizja publiczna musi już przestrzegać procedur zamówieniowych. Problem ten porusza Marcin Ożóg w tekście: „Media publiczne na z góry straconej pozycji”.
| |
Jak zwykle staramy się, aby „Prawo Zamówień Publicznych” było jak najbliżej problemów, z którymi na co dzień borykają się zarówno zamawiający, jak i wykonawcy. Praktyczny artykuł „Zabezpieczenie interesu zamawiającego” przybliża nie zawsze oczywistą tematykę wadium. Piszemy też o zarządzaniu nieruchomościami gminnymi, dokumentach, jakich zamawiający może żądać od wykonawców, oraz rozwiązaniach zamiennych przy robotach budowlanych.
| |
W stałej rubryce: „Jak prowadzić postępowanie” przedstawiamy wzór specyfikacji istotnych warunków zamówienia w trybie zamówienia z wolnej ręki na usługę. Z kolei w części doradczej eksperci Instytutu Zamówień Publicznych odpowiadają na Państwa pytania.
| | Grzegorz Wicik redaktor naczelny „Prawa Zamówień Publicznych”
| | Dalsze informacje... | 2005-01-19 Instytut Zamówień Publicznych |
|
|
|
|
|
|
|